Nindo - Twoja Droga Ninja!

Yo. Mam parę pomysłów, ale to chyba standard. Oczywiście wioski. Z 5 by wystarczyło. W każdej wiosce jakaś organizacja i lider. Szpital, którym zajmują się ninja medycy. ANBU także musi być i jego lider. Jinchūrik też i to raczej po stronie neutralnej. Jezeli istnieją bijuu to Akatsuki również. inne organizacje także mogą być. Później dopiszę resztę bo teraz zbytnio czasu nie mam


//Wszystko co napisałeś, to podstawy dobrego PBFa. Na pewno znajdą się i u nas, jednak trzeba się jeszcze zastanowić co z Bijuu. Haku.

Proponuje dać jakieś bronie typu senbony, sameheda (chyba tak to się pisało)  itp. Można ewentualnie dorzucić jakieś ulepszacze np. zwoje

//Bronie to podstawa w świecie ninja Na ten temat założymy osobny wątek. Haku.

No mi się taki pomysł podoba i to bardzo. Ale najlepszą opcją będzie ta 1, czyli jako NPC. Powinniśmy się jednak zastanowić bardziej nad jinchuuriki, myślę, że to będzie największy problem. Dać ich jako NPC? A może, żeby niektórzy gracze je mieli?

//Jeśli już mieliby je gracze, to trzeba by jakoś ograniczyć moc tych jinchuuriki, żeby nie byli niepokonani. Haku.

No więc, mam kilka pomysłów. Część z nich może być w innych PBF'ach, część nie.
1. Techniki, Treningi
No więc, kwestia tu techników, czyli jutsu. Po pierwsze, techniki powinniśmy najpierw wytrenować. Do treningów przejdę później. Po drugie wymyśliłem taką jedną rzecz. Każda ranga robiłaby szybciej pieczęcie, co dla GM, byłoby wzięcie pod uwagę. To znaczy np. jounin zrobi 3 razy szybciej technikę, niż zwykły genin. GM, bierze to pod uwagę. Oczywiście, można by trenować konkretne techniki by wykonywać je szybciej. Również tu trzeba wziąć pod uwagę niektóre techniki, np. suiton, jeśli w pobliżu nie ma wody, techniki z suitonem robiliśmy trochę dłużej. Chyba każdy rozumie o co chodzi.
Teraz kwestia treningów. Można je zrobić na dwa sposoby. ,,Trenowalibyśmy'' jakąś tam technikę przez ileś dni. Albo drugi sposób, trenujemy ją z jouninem, który wymyśla dla nas jakiś trening na konkretną technikę. Myślę, że ten 2 pomysł jest jednak lepszy.
,,Trenowalibyśmy''-to znaczy, wyznaczamy jakąś tam technikę, że chcemy ją trenować i niby nasza postać robi to przez ileś dni.
2. Wojny wiosek.
Pomysł ten dość kiepski, więc może się nie spodobać xD. Co wy na to by wojny wiosek były takie same zgodnie jak z mangą. Np. jakaś tam wioska ma wojnę z drugą to w naszej grze również tak jest, to samo tyczy się sojuszów. Myślę, że jednak chyba, żeby to szło w grze.
3. Walki
Tutaj dość parę rzeczy o walkach. Po pierwsze załóżmy jakiś trening, ktoś atakuje kogoś, obrońca może wybrać wtedy teren walki, będzie ich mnóstwo(wiem, że z tym będzie dużo roboty, ale dla chcącego nic trudnego , a spieszyć się nie trzeba). Dałoby to możliwość bardziej wyobrażenia sobie terenu walki w którym jesteśmy jak i dla GM. Po drugie: godzina, gracz który został wyzwany na walkę, albo GM, określa konkretną godzinę, jeśli jest to noc, GM konkretnie opisuje co z światłem co z widocznością, co gracze mogą wykorzystać. Można też, zrobić, że godzina będzie taka jak w realu, czyli jeśli ktoś wyzwie kogoś o 20:00 czasu realistycznego, to taka będzie w grze.

To chyba na tyle, mam nadzieję, że niektóre pomysły się podobają .


//Co do treningów, dobry pomysł. Wojny wiosek... Jak już wcześniej wspominałem, nie będziemy się sztywno trzymać fabuły mangi, więc jeśli zostaniesz kage, to Ty możesz wywołać wojnę Co do walk, nie mam zastrzeżeń. Haku.